sobota, 10 stycznia 2015

DZIEŃ Z KSIĄŻKĄ: ELMER. WIELKA KSIĘGA PRZYGÓD

Już wiecie o tym, że książki uwielbiam, te dla dzieci też :) Mamy już ich niezłą biblioteczkę. Dziś o książce dla przedszkolaków (przynajmniej tak rekomenduje ją wydawnictwo), choć ja uważam, że z powodzeniem można czytać ją młodszym dzieciaczkom. Julia już poznaje historyjki o zabawnym słoniu w kratkę, choć jestem świadoma tego, że jeszcze nic z tego nie rozumie...ale.... o plusach czytania już było, więc teraz o tym, co to za słoń. 
Uroczy słoń w kratkę nazywa się Elmer. Mamy w domu książkę z cyklem opowiadań pt. "Elmer. Wielka Księga Przygód" wydawnictwa Papilon. 
W książce znajdziemy cztery opowiadania "Elmer i Wilbur", "Elmer i zagubiony miś", "Elmer i dziadek Eldo" oraz "Elmer i tęcza". Każde opowiadanie przedstawia przygody uroczego słonia w kratkę. I tak oto dowiadujemy się jak Elmer z przyjaciółmi, wybiera się na poszukiwania kuzyna Wilbura, jak pomaga słoniątku znaleźć misia, wybiera się na spacer z dziadkiem Eldo oraz odnajduje tęczę. Opowiadania napisane są prostym językiem. Całość dopełniają piękne kolorowe ilustracje. Niektóre trochę za pstrokate, ale ogólnie szata graficzna jest bardzo dobra. Każde z opowiadań kończy morał. Między innymi dowiadujemy się, że każdy miś jest wyjątkowy dla swojego właściciela, a kiedy dzielimy się z innymi tym, co mamy, to nam samym wcale nie ubywa, tylko wręcz przeciwnie - przybywa.
Kiedy prowadziłam zajęcia Akademii Mamy, Taty i Malucha pewnego dnia zabrałam ze sobą Elmera na zajęcia - dzieci były zauroczone kolorowym słoniem (nie mniej niż rodzice), dopytywały jak to tak, że on taki piękny i kolorowy :)
Na zajęciach postanowiliśmy wyczarować swoje niezwykłe słonie i każde dziecko wróciło do domu ze swoim kolorowym słoniem w kratkę.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz